Pizza na naleśniku – czyli naleśnizza :)

Jan Kuroń

Powiedzmy sobie szczerze – nie są to Himalaje sztuki kulinarnej 🙂 Jednak to bardzo fajny pomysł aby dać naleśnikom drugie życie, nie marnować żywności oraz zrobić przegląd lodówki i wykorzystać ostatnie plastry wędliny i nieco wysuszony ser.

Jest kilka rzeczy które dzieci uwielbiają, należą do nich pizza i naleśniki. Dlatego fajną koncepcją jest zrobienie „pizzy”. Poza tym, nie wiem jak Wam, ale kiedy wszyscy już się najedzą, to zostaje mi ciasta na na około 3 naleśniki (nie wiem dlaczego, ale to zawsze 3). Co wtedy zrobić? Wlać całość na patelnię i zrobić spód na pizzę.

Jestem w stanie zrozumieć, że Włoch złapie się za głowę i powie, że to profanacja. Jednak to znakomity pomysł aby nie dopychać się dodatkowymi naleśnikami i nie marnować ciasta. Dodatkowo, na takiej pizzy możemy położyć dosłownie wszystko. Od warzyw, różnych serów, mięs i ryb kończąc na bakaliach i ziarnach.

Składniki

  • Odrobina oleju do smażenia (kilka kropel)
  • Ciasto naleśnikowe około 1/2 szklanki (tak aby po wylaniu na patelnię miało około 1,5 cm wysokości)
  • 3 plastry szynki
  • 1/3 papryki
  • kilka pomidorków cherry
  • świeża bazylia
  • 50 g startego sera

Krok po kroku

  • Krok 1

    Piekarnik ustaw na funkcję grill.

  • Krok 2

    Na posmarowaną wcześniej, rozgrzaną patelnię wylej ciasto i smaż na złoty kolor z jednej strony, a następnie ciut krócej z drugiej.

  • Krok 3

    Na mniej przysmażonej stronie ułóż pokrojoną szynkę, paski papryki oraz połówki pomidorków.

  • Krok 4

    Posyp całość serem.

  • Krok 5

    Przełóż do piekarnika na środkowy poziom i po około 4 minutach lub kiedy ser zacznie brązowieć „pizza” jest gotowa.

Zostaw Komentarz