Pieczona szynka szpikowana goździkami

Jan Kuroń

Super przepis z kilku powodów. Po pierwsze jest wyjątkowo smaczny :). Po drugie zestaw przypraw użytych do natarcia powoduje, że podczas pieczenia w całym domu unosi się cudowny zapach. Po trzecie, estetyka – delikatnie ponacinana szynka z goździkami w środku prezentuje się wybornie.
Warto użyć worka do pieczenia, szynka bowiem ma tendencję do wysychania podczas pieczenia. W worku nabierze aromatu i wilgotności, a sos który się wytopi można użyć do wzbogacenia np. bigosu.
Aby szynka nabrała dodatkowego charakteru, możesz wlać do worka 50 ml miodu pitnego lub cydru.

Składniki

  • -- Szynka ok. 1,5 kg najlepiej tzw. kulkę
  • -- kilkanaście goździków
  • -- czubata łyżka mielonego imbiru
  • -- łyżka tymianku
  • -- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • -- łyżeczka pieprzu ziołowego
  • -- sól, pieprz
  • -- 10 ziaren ziela angielskiego

Krok po kroku

  • Krok 1

    Piekarnik nagrzej do 160 C.

  • Krok 2

    Wszystkie składniki marynaty (poza zielem angielskim) połącz ze sobą i wymieszaj w dużym naczyniu.

  • Krok 3

    Umieść w nim szynkę i natrzyj ją dokładnie z każdej strony.

  • Krok 4

    Włóż mięso do rękawa do pieczenia i zabezpiecz klipsami. Zrób dwie małe dziurki.

  • Krok 5

    Piecz 90 minut w rękawie, następnie wyjmij szynkę i piecz tradycyjnie przez 45 minut.

2 komentarze

Avatar
Joanna 30 grudnia 2019 - 09:17

Planuję zrobić taką szynkę, chciałabym dopytać o dwie kwestie – w instrukcji krok po kroku nie ma mowy o ponacinaniu szynki, a we wstępie przepisu jest ponacinana szynka z goździkami w środku. Czy dobrze rozumiem, że należy pociąć szynkę (jak głębokie nacięcia?) i powtykać goździki? Marynata ma być bez ziela angielskiego – wrzucić luzem do worka? Przepraszam za być może banalne pytania, ale nie chcę zrobić głupiego błędu.

Reply
Jan Kuroń
Jan Kuroń 14 stycznia 2020 - 22:19

Przepraszam na wstępie, umknął mi Pani wpis. Nacięcia proszę zrobić niewielkie (2 – 3 mm). Podczas pieczenia same się odpowiednio powiększą. Jeśli ma Pani możliwość zmielenia ziela angielskiego, to zawsze warto to zrobić i dodać do marynaty. Jeśli nie, to wrzucić luzem do worka.
Niezmiennie pozdrawiam 🙂

Reply

Skomentuj Joanna Cancel Reply