Zupa zacierkowa

Jan Kuroń

Klasyka ze szkolnych stołówek i wielu domów. Bardzo prosta i sycąca zupa zacierkowa, która pewnie wielu osobom kojarzy się z dzieciństwem 🙂

Można zacierki utrzeć na tarce, ja jednak wolę wersję tradycyjną – czyli skubanie zacierek ręcznie, tak jak robiły to nasze babcie/mamy.

U mnie wersja wegańska, jeśli chcecie zrobić z wkładką mięsną, to polecam boczek lub kiełbasę.

Składniki

  • 2 łyżki oleju
  • 1 duża cebula pokrojona w kostkę
  • 4 liście laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • 2 marchewki starte ma grubych oczkach
  • 1 pietruszka starta na grubych oczkach
  • kawałek selera korzeniowego starty na małych oczkach
  • 4 ziemniaki
  • 2 L bulionu warzywnego
  • łyżeczka posiekanego lubczyku
  • 1/2 pęczka posiekanego koperku
  • sól, pieprz
  • Zacierki
  • 200 g mąki
  • 100 ml ciepłej wody

Krok po kroku

  • Krok 1

    Na rozgrzanym oleju zeszklij cebulę razem z liśćmi laurowymi i zielem angielskim.

  • Krok 2

    Dodaj starte warzywa i smaż 2 – 3 minuty.

  • Krok 3

    Wlej bulion i gotuj całość kilka minut, następnie dodaj pokrojone w kostkę ziemniaki oraz lubczyk.

  • Krok 4

    Zagnieć ciasto na zacierki i kiedy ziemniaki będą miękkie skub zacierki za pomocą kciuka i palca wskazującego. Wrzuć zacierki do zupy. Możesz również zetrzeć zacierki na tarce, dodaj wtedy do ciasta ciut więcej mąki.

  • Krok 5

    Dopraw całość solą i pieprzem, serwuj z posiekanym koperkem.

7 komentarzy

Avatar
Małgorzata 14 maja 2020 - 18:13

Rozumiem, że jest to tak prosta zupa, że przepis jest zbędny, a szkoda chętnie bym na niego zerkneła.
Pozdrawiam

Reply
Jan Kuroń
Jan Kuroń 26 maja 2020 - 12:34

Proszę wybaczyć, czasami kwestie informatyczne są niezależne ode mnie. Przepis się nie dodał i został w tzw. czyśćcu, czyli w szkicach :/ ale już wszystko dodane. Pozdrawiam.

Reply
Avatar
Małgorzata 16 grudnia 2020 - 14:16

Zacierka, trochę zapomniana, ale w latach 50 ubiegłego wieku, byla często podawana. Pamiętam jak z Mamusią „kreciłyśmy” kluseczki, które były nie tylko dodawane do zup, ale często podawane z mlekiem na śniadanie. Makarony też się robiło, bo w tamtym czasie, te kupne były nie jadalne. Panie Janku, do dzisiaj zacheycam gości bigosem, według przepisu Maćka Kuronia.

Reply
Jan Kuroń
Jan Kuroń 3 stycznia 2021 - 14:21

Tak, bigos mojego Taty jest jednym zprzebojów.
Wszystkiego dobrego w nowym roku 🙂

Reply
Avatar
Piotr 29 lipca 2021 - 15:12

Bigos Twojego Taty to była petarda. Miałem przyjemność zaczynać swoją pracę w 97 w TVN i kosztować, a nieraz podbierać (śledzie).

Reply
Avatar
MONIKA 29 marca 2021 - 20:18

BARDZO LUBIĘ TEN PRZEPIS, ZUPA JEST PYSZNA A I BŁYSKAWICZNIE SIĘ GOTUJE.

Reply
Jan Kuroń
Jan Kuroń 4 kwietnia 2021 - 15:34

Super 🙂 cieszę się, że przepis się sprawdza! Smacznego!

Reply

Skomentuj Jan Kuroń Cancel Reply