Dynia to cudowne warzywo. Świetnie smakuje, w miarę tanie, można je znakomicie doprawiać – bo lubi wiele przypraw. Korzystajmy z sezonu na nią. Dzisiaj proponuję wam wersję podkręconą curry, kuminem i kolendrą. Dodałbym chili, ale Ignacy jest jeszcze ciut za mały na tak ostre smaki. Żeby złagodzić nieco mocny smak przypraw dodałem mleczko kokosowe, nie każdy je lubi. U nas okazało się sukcesem, młody zjadł całość 🙂
Acha, najlepiej wykorzystać odmianę hokkaido, nie trzeba obierać. Odradzam muskat – strasznie słodka :/
Swoją zupę zrobiłem w blenderze/robocie kohersen, świetnie się do tego nadaje, bo można w nim smażyć, gotować i miksować – na zupę krem jak znalazł 🙂 Przepis rozpisałem tradycyjnie, jeśli korzystacie z Kohersena, to smażcie wszystko w 120 C, następnie gotujcie przez 25 minut, a na koniec zmiksujcie. Wystarczy prędkość 6 przez 30 sekund.
Składniki
Krok po kroku
- Krok 1
Dynię pozbaw gniazda nasiennego i pokrój w 2 cm kostkę.
- Krok 2
Na oleju zeszklij cebulę oraz czosnek.
- Krok 3
Dodaj kumin i kolendrę, smaż przez 2 minuty.
- Krok 4
Dodaj dynię i zalej całość bulionem i mleczkiem kokosowym.
- Krok 5
Gotuj do miękkości, na koniec dopraw curry, solą i pieprzem.
- Krok 6
Serwuj z grzankami, groszkiem ptysiowym, kolendrą lub natką pietruszki