Jedna z moich ulubionych bożonarodzeniowych potraw. Zawsze lubiłem w niej wszystko. Rybę, galaretę i warzywne dodatki 🙂
Wbrew pozorom jest to danie bardzo proste. Trzeba przestrzegać kilku zasad, a oto one:
– rybę można usmażyć lub upiec, jednak najważniejsze żeby nie złapała spalenizny
– bulion na bazie którego przygotowana została galareta, powinien być możliwie jak najbardziej klarowny
– i ostatnia, moja subiektywna – nie dawaj kukurydzy. Wiem, że ma ładny kolor, ale nie poprawia smaku 🙂
W tym przepisie został wykorzystany karp, świetnie pasuje. Jednak można go śmiało zastąpić łososiem, szczupakiem, a nawet dorszem. Galareta powstała na bazie lekkiego bulionu rybnego. Nie mam jeszcze przepisu, jednak obiecuję zamieścić go niebawem 🙂
Składniki
Krok po kroku
- Krok 1
Rybę dopraw solą i pieprzem oraz sokiem z cytryny. Upiecz w temperaturze 180 C przez 10 minut. Odstaw do ostygnięcia.
- Krok 2
Marchew (możesz ją po obraniu przelecieć wzdłuż widelcem, będzie miała ciekawszy kształt) pokrój w plastry.
- Krok 3
W dość mocno osolonej wodzie podgotuj plastry do miękkości.
- Krok 4
Jeśli korzystasz z jarmużu podgotuj w wodzie po marchewce przez 2 minuty (zachowa piękny kolor), to samo uczyń z groszkiem jeśli korzystasz z mrożonego.
- Krok 5
W naczyniu wyłóż karpia, dodaj marchewkę, jarmuż, groszek.
- Krok 6
Żelatynę rozpuść w zimnym/letnim bulionie podgrzewaj mieszając, ale nie dopuść do zagotowania.
- Krok 7
Odstaw do ostygnięcia (około 40 C)
- Krok 8
Rybę i pozostałe składniki zalej delikatnie bulionem z żelatyną odstaw w chłodne miejsce do stężenia.