Ogórki małosolne – jeden z symboli nadchodzącego lata. Są to po prostu ogórki wstawione do kiszenia, jednak wyjęte po 2 – 3 dniach. Zdecydowanie preferuję te zrobione własnoręcznie. Robią się same, smakują wybornie i wychodzą zdecydowanie taniej niż kupne ogórki małosolne (które umówmy się potrafią mieć ceny z kosmosu!).
Ważna aby wybrać najlepsze odmiany do kiszenia. Nie powinny mieć dużych komór nasiennych, bowiem wtedy skapcanieją, jak mawiał mój Ojciec. Ja wybieram ogórki drobnobrodawkowe, bardziej mi podchodzą, i jako małosolne i jako kiszone. Często sięgam po odmiany Andrus i Śremski. Z resztą warto samemu także wczesną wiosną posadzić ogórki. Takie małosolne z własnego ogródka cieszą i smakują najlepiej na świecie, rzekłbym, że są idealne. Wiemy wtedy, że ogórki nie były niczym pryskane, bez zbędnych dodatków, a i takie ogórki przy fermentacji zachowują się lepiej.
Ponadto istotna jest woda, warto sięgnąć po mineralną (nie gazowana!! 😉 ), doda im charakteru.
Składniki
Krok po kroku
- Krok 1
Ogórki wrzuć na parę minut do zimnej wody. Za pomocą szczotki umyj je, a następnie przeprowadź selekcję – czy nie mają jakiś skaz lub uszkodzeń.
- Krok 2
Rozpuść sól w wodzie.
- Krok 3
Wyparz słoik i na jego dnie ułóż pakiet do kiszenia (możesz przeciąć główkę czosnku, szybciej wyda) oraz przyprawy.
- Krok 4
Układaj ogórki i zalej je wodą, aby ogórki nie pływały na wierzchu, możesz wsadzić od góry ceramiczne lub kamionkowe naczynie (wyparzone).
- Krok 5
Tak przygotowane ogórki postaw ciemnym miejscu w temperaturze pokojowej, po dwóch dniach pierwsze ogórki będą gotowe.