Kolejny ze smaków mojego dzieciństwa. Przepis znakomity z kilku powodów. Świetny jeżeli wpadniemy w amok podczas Świąt Wielkiej Nocy i zostaniemy z pokaźną porcją ugotowanych jaj. Ponadto przepis wyjątkowo uniwersalny, możecie wykorzystać pół lodówki.
Pasta jajeczna na bogato – oliwki, suszone pomidory i czosnek
poprzedni