Jeden z symboli lata – zupa brukselkowa. Nie każdy przepada za tym warzywem, ale moim zdaniem jest strasznie demonizowana, jak kiedyś szpinak. W każdym razie, warzywo to zacne, ma mało kalorii, jest sycące i stosunkowo niedrogie.
Ponadto uniwersalne, bo oprócz zupy brukselkowej można przygotować zapiekanki, gulasze lub zjeść z dodatkami np. z serem pleśniowym – uwielbiam. W tym przypadku daję Wam przepis na zupę brukselkową z kalafiorem, bo jakoś dobrze mi ze sobą grają te dwa warzywa. A że przepis jest prosty (i sprawdzony wielokrotnie) to też polecam Wam tę zupę wypróbować we własnej kuchni.
Z ciekawostek – następnego dnia zupa ta tak pięknie wysyca się smakiem, a warzywa robią się bardo delikatne. Nawet mój syn, średni entuzjasta warzyw ostatnimi czasy, z chęcią pochłonął cały talerz tej zupy.
Porada:
Jeśli chcecie dodać mięso, to polecam przesmażyć z cebulą kiełbasę lub boczek. Świetnie pasuje też mięso z kurczaka lub indyka.
Ziemniaki młode zawsze kroję w większe kawałki (ze skórką) ale po sezonie dobrze pasuje tu ziemniak pokrojony drobniej.
Dużo koperku robi tej zupie bardzo dobrze 🙂
Wersja wegańska.
Składniki
Krok po kroku
- Krok 1
Na oleju zeszklij cebulę, dodaj czosnek i liście laurowe i smaż 3 minuty.
- Krok 2
Dodaj włoszczyznę i smaż całość mieszając kolejne 2 – 3 minuty.
- Krok 3
Zalej całość bulionem i doprowadź do wrzenia, gotuj 5 minut.
- Krok 4
Dodaj brukselki, ziemniaki oraz podzielonego na części kalafiora.
- Krok 5
Gotuj 15 minut, dopraw do smaku posiekanym świeżym koperkiem.