Syn mój najukochańszy smaków ulubionych ma niewiele. Są to bowiem: pomidory, jabłka, winogrona, pierogi i pomidory. Wychodzi na to, że jeśli chcę podnieść jakkolwiek prawdopodobieństwo zjedzenia przez niego posiłku – muszę dodać pomidory.
Tak powstała jedyna w swoim rodzaju pasta ala Ignacio. Marchew delikatnie przełamuje pomidory, a cząber doskonale nadaje charakteru. O dziwo, zjadł, ba, wszamał. Skoro je, to na stałe zagościło na naszym stole 🙂
Składniki
Krok po kroku
- Krok 1
Makaron ugotuj „al dente” w osolonej wodzie
- Krok 2
Na oliwie zeszklij cebulę i czosnek.
- Krok 3
Dodaj marchewki i smaż na małym gazie kilka minut. Dodaj odrobinę (50 ml) wody oraz cząber.
- Krok 4
Po odparowaniu dodaj passatę i duś całość 2 – 3 minuty.
- Krok 5
Dopraw solą i pieprzem.
- Krok 6
Makaron przełóż do sosu i podgrzewaj mieszając przez 2 minuty.
Jan Kuroń
2 komentarze
Zapewne pyszne….. ale ja dodam trochę mięska mielonego podsmażonego razem z zz cebulką i czosnkiem
Oczywiście! Można i kurczaka i mielone, a nawet podsmażony schab. Co kto lubi 🙂 U nas ta wersja najlepiej smakuje wszystkim bez mięsa.