Zawsze robiłem pieczeń rzymską w piekarniku. Dlatego miałem lekkie obawy jak wyjdzie z wolnowaru. W końcu niższa temperatura, brak formy i większa wilgotność, to spora odmiana przy robieniu tej potrawy. Wszystkie moje wątpliwości rozwiały się po czterech godzinach. Po wyjęciu z misy mięso okazało się zwarte, a jednocześnie cudownie delikatne i wilgotne. Pieczeń rzymska z wolnowaru smakowała mi zdecydowanie bardziej niż z piekarnika!
Trzeba pamiętać jedynie, aby mięso wyrabiać kilka minut dłużej niż normalnie. Delikatne utrudnienie, jednak naprawdę warto.
Składniki
- 3 jajka klasy wagowej L
- 2 łyżki oleju
- 1 duża cebula pokrojona w kostkę
- 2 drobno posiekane ząbki czosnku
- 1/2 kg mięsa mielonego wieprzowego
- 1 jajko
- 3 łyżki bułki tartej
- 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
- Płaska łyżka majeranku lub cząbru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
- 1/2 szklanki passaty lub soku pomidorowego.
Krok po kroku
- Krok 1
Posól dobrze zimną wodę i ułóż w niej jajka. Po zagotowaniu odczekaj 10 minut i szybko je schłódź.
- Krok 2
Na rozgrzanym oleju zeszklij cebulę i dodaj czosnek, smaż 2 minuty mieszając. Odstaw do ostygnięcia.
- Krok 3
Mięso połącz z jajkiem, bułką tartą, przyprawami oraz solą i pieprzem. Dodaj cebulę z czosnkiem.
- Krok 4
Wyrabiaj mięso rękoma około 8 – 10 minut.
- Krok 5
Jajka przytnij nożem na płasko, tak aby widać już było żółtko.
- Krok 6
Mięso rozpłaszcz na desce, na grubość około 2 cm.
- Krok 7
Na środku ułóż przy sobie jaja, następnie zawiń mięso naokoło jaj. Wyrównaj nierówności.
- Krok 8
Do misy wolnowaru wlej przecier/sok pomidorowy ułóż w nim pieczeń.
- Krok 9
Ustaw tryb LOW na 4 godziny.