Nazwa może wprowadzać delikatnie w błąd, bo tych ziemniaków w przepisie nie jest jakoś strasznie dużo. Jednak pełnią one ważną rolę, bo pączki dzięki nim mają fajną wilgotną konsystencję. Ponadto dłużej pozostają świeże. No i nie marnujemy ziemniaków z posiłku.
Tutaj podrzucam Wam przepis na lukier autorstwa mojej żony 🙂 Robi się go banalnie, a super podbija smak wszelkich wypieków.
Składniki
- 100 g ugotowanych ziemniaków w formie puree
- 270 g mąki (najlepiej do wypieków z ciasta drożdżowego)
- 50 g miękkiego masła lub płynnego klarowanego, ostatecznie może być 50 g oleju
- 2 jajka L
- 4 g drożdży instant
- 2 łyżki cukru drobnego
- łyżka dobrej jakości ekstraktu z wanilii
- ew. 10 ml rumu lub brandy
- pół łyżeczki soli
Krok po kroku
- Krok 1
Wszystkie sypkie składniki wymieszaj (mąka, sól, drożdże, cukier).
- Krok 2
Do sypkich dodaj pozostałe składniki. Wyrabiaj ciasto ręcznie lub za pomocą robota kuchennego przez około 5 minut.
- Krok 3
Odstaw do wystygnięcia na około 2 godziny.
- Krok 4
Przebij ciasto, rozciągnij je warstwę o grubości 1,5 cm.
- Krok 5
Za pomocą szklanki wycinaj krążki (jak na pierogi) i odkładaj na blachę dobrze posypaną mąką.
- Krok 6
Pączki przykryj i odstaw do wyrośnięcia na 30 minut.
- Krok 7
Po tym czasie smaż je na złoto – brązowawy kolor w oleju rozgrzanym do 170 C.
- Krok 8
Serwuj z czekoladą, lukrem, cukrem pudrem i z nadzieniem lub bez 🙂