O wędzeniu słów kilka…

Jan Kuroń

Ostatnio w moim życiu sporo się pozmieniało. Wszystko za sprawą syna. Taki mały, a wywraca życie do góry nogami. Jakiś czas temu nabyłem wędzarnię (Borniak model UW-70 Zestaw Expert). W normalnych okolicznościach od razu wziąłbym się za wędzenie. Tym bardziej, że sprzęt nie jest wybitnie duży i można go wziąć np. na działkę. Do tej pory wiernie służyła mi wędzarnia wybudowana własnymi siłami, jednak powoli robi się leciwa. Ponadto żonie w ciąży (wegetarianka…) nie podam nic wędzonego, nawet czosnku czy soli. Na szczęście po ciąży został nam już syn, więc można szaleć z jedzeniem!

W moim rodzinnym domu miałem wędzarnie zrobioną wspólnie z moim Ojcem i bratem. Drewnianą i mocno „zajechaną”. Ostatnimi czasy w ogóle już z niej nie korzystaliśmy. Poniżej zobaczcie, jak się przedstawiała:

wedzarka izabelin

Jednak zbliżają się święta Wielkiej Nocy. Ciężko o lepszy okres aby na stole zagościły wędzonki. Z wędzarni w Izabelinie nie korzystam, ale za to z Borniaka jak najbardziej. Wygodna w użytkowaniu, zachęca nawet średnich entuzjastów wędzenia. Póki co, zrobiłem mięsa – żona nie poje – ale planuję z czasem więcej poeksperymentować.

Czy wiecie, że wędzenie to jedna z najstarszych metod konserwowania mięsa? Jak na razie na swoim koncie mam (z nietypowych rzeczy) uwędzoną sól, czosnek i zioła. Ponadto, obróbka dymem nadaje charakterystycznego aromatu i smaku.

Na dzień dobry, przepis na boczek w marynacie kminkowej. Jutro ogonówka i schab! Wszystko za pomocą nowego borniaka.

 

DSC_0001

Wędzony boczek

Kawałek boczku surowego (ja użyłem 1,5 kg)

15 liści laurowych

15 ziaren ziela angielskiego

Kilka łyżek soli

Kilka łyżek oleju

2 łyżki mielonego kminku

4 łyżki suszonego majeranku

Czubata łyżeczka grubo zmielonego czarnego pieprzu

 

W niewielkim naczyniu umieść mięso. Zalej marynatą z wody liści, ziela i soli, tak aby przykrywała mięso. Odstaw w chłodne miejsce na 2 – 3 doby.

Po tym czasie wyjmij boczek i delikatnie go osusz. W misce wymieszaj kminek, majeranek i pieprz w oleju. Powstałą masą natrzyj boczek.

Mięso wędź ok. 4 godziny ciepłym dymem. Po tym czasie sparz boczek we wrzątku przez 30 minut. Odstaw do ostygnięcia.

 

 

Może Ci się spodobać

Zostaw Komentarz